niedziela, 4 stycznia 2015

Tajemniczy oksymoron oddechu: dmuchasz na zupę, by ją schłodzić, dmuchasz na dłonie, by je ogrzać.


Sophie Baker


Urodzona w deszczowej Anglii, 2 stycznia 1999 roku. Głównie wychowywana przez mamę od drugiego roku życia. Dopiero kilka lat temu zaczęła odwiedzać swojego tatę w wakacje i co drugie Boże Narodzenie. Powoli przekonywała się do tego zdecydowanie bardziej słonecznego kraju kangurów. W końcu przeprowadziła się do Perth, które pokochała. Dumne szesnaście lat. 


Jest jak każda nastolatka. Trochę pozrzędzi na chłopaków, obrazi się od czasu do czasu na tatę "bo nic nie rozumie", zbuntuje się przeciwko brukselce albo wróci późno w nocy do domu. Trochę też odstaje od reszty swoim talentem do gotowania, pochłanianiem książek których ma już pokaźną ilość albo mówieniem swojemu tacie często "Kocham Cię". Tak w prostych słowach można opisać tą dziewczynę w pokręconych a czasami prostych włosach. Wszystkie inne jej cechy można łatwo poznać - przez rozmowę z nią. Zdaje sobie sprawę z tego, iż jest oczkiem w głowie swojego rodziciela i czasami to wykorzystuje na swoje własne drobne potrzeby. Nie żeby od razu wymagać od niego czerwonego Ferrari, gdyż Sophie zna znaczenie słowa "umiar". Tak, zna je jako nastolatka. Miasto ją oczarowało więc często spaceruje, aby później się zgubić i wypytywać ludzi o drogę powrotną zarzucając swoim brytyjskim akcentem. Pomimo tego nie rezygnuje i dalej zwiedza wszystko na własną rękę, nie mogąc usiedzieć w jednym miejscu. Oczywiście, nie żeby tylko to miała na celu. Za plecami swojego kochanego taty, rozgląda się za jakąś miłą i sympatyczną dziewczyną, która kochałaby go równie mocno co ona sama. Aktualnie posiada chłopaka z którym uwielbia spędzać czas, prawie na równi co z ojcem. Jest prostą nastolatką, która po cichu wierzy w dobre zakończenia. Nie zamieniłaby swojego życia na żadne inne. 


Pamiętnik | Oni i One |



Zapraszam do zapoznania i wątkowania!
Chętna na wszelkie powiązania!
C:
FC: Hayley McFarland
Z czasem cała KP ulegnie rozbudowie c:

5 komentarzy:

  1. [ Ja powitam, ale na wątek kompletnie nie mam pomysłu :D

    Baw się dobrze! :D]

    OdpowiedzUsuń
  2. [A myślałam, że moja postać będzie tu najmłodszą :D
    Cóż, łączą ich książki (które Ruben także tłumaczy) i kuchnia, bo mój chłopaczek pomaga w hotelu. Zawsze jest też ta opcja zgubienia się. Na co idziesz?]

    Ruben vd Vaar

    OdpowiedzUsuń
  3. [Sądzę, że zagubiona Sophie będzie lepsza, bo wtedy Ruben byłby zmuszony do rozmowy, której nieczęsto podejmuje się z własnej woli.]

    Ruben vd Vaar

    OdpowiedzUsuń
  4. [ Może się kręcić często przy jego komisie samochodowym, o! :D ]

    OdpowiedzUsuń
  5. [Ale Pani młodziutka. Chęć na wątek jest, z powiązaniem będzie troszkę ciężej- tak coś czuję. Jeśli masz jakiś pomysł, to dawaj od razu, a jak nie to coś razem pomyślimy jeszcze.]
    Anabelle

    OdpowiedzUsuń